Tort bożonarodzeniowy

Pyszny, lekki, smaczny i niespecjalnie trudny w przygotowaniu!

Składniki na warstwy ciasta:

• 120 g oleju kokosowego
• 75 gorzkiej czekolady
• 200 g mąki pszennej
• 0,5 łyżeczki sody
• 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 6 jaj
• szklanka ksylitolu (można dać mniej, wówczas ciasto będzie mniej słodkie)
• 4 łyżki ciemnego kakao
• 4 łyżki mleka

Składniki na krem:

• 250 g sera mascarpone
• 400 ml śmietany 30 %
• 2 łyżki ksylitolu lub 1 łyżka miód
• owoce (ok. 200 – 300 g)

W garnuszku rozpuszczamy olej kokosowy – do oleju dodajemy pokruszoną w kostki czekoladę. Czekamy aż wszystko się rozpuści – gdy to nastąpi odkładamy do ostygnięcia. W osobnej misce ubijamy jajka, a następnie wlewamy do nich powoli, małym strumieniem rozpuszczone masło z czekoladą. Na koniec dodajemy pozostałe składniki ciasta, łącznie z mlekiem i miksujemy na gładko. Ciasto pieczemy w tortownicy wyłożonej papierem od spodu, z nasmarowanymi tłuszczem i obsypanymi bułką tartą bokami.  Piec około 30-35 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury ok. 160 stopni Celsjusza.

Ostudzone ciasto należy przekroić na dwa lub trzy blaty. Ciasto przed nałożeniem kremu warto nasączyć – można przygotować w tym celu espresso, wodę z cukrem, herbatę lub poncz owocowy.

Przygotowanie kremu rozpoczynamy od ubicia śmietany (należy ją schłodzić w lodówce przed ubijaniem) – do ubijanej śmietany dodajemy powoli ksylitol lub miód. Gdy śmietanka jest już ubita, dokładamy drewnianą łyżką ser mascarpone i mieszamy. Na koniec dodajemy owoce (można je dodać dopiero, gdy kremem posmarujemy blaty).

Na ostygnięty blat nakładamy krem, rozsmarowujemy równomiernie i układamy owoce – w ten sam sposób postępujemy z kolejnymi warstwami. Resztą kremu ozdabiamy górną warstwę. Schładzamy i przechowujemy w lodówce.